Zakończenie drugiego sezonu Lokiego nawiązuje do najlepszego momentu Doktora Strange’a
Loki przyjmuje swoją rolę strażnika świętej linii czasu
Transformacja Lokiego z antagonisty w niechętnego antybohatera była interesującym rozwojem postaci na przestrzeni jego występów w Marvel Cinematic Universe (MCU). Zarówno Loki, jak i Doktor Strange wykorzystują pętle czasowe, aby znaleźć rozwiązania w przypadku scenariuszy, w których nie ma wygranej, demonstrując swoją kreatywność i determinację. Użycie pętli czasu w finale drugiego sezonu Lokiego odzwierciedla wzrost i rozwój jego postaci w miarę podejmowania przez nią roli strażnika Świętej Osi Czasu.
Loki i Doktor Strange wykorzystują pętle czasowe na swoją korzyść
Po spędzeniu większości drugiego sezonu na współpracy z Mobiusem nad przywróceniem Świętej Osi Czasu, Loki w końcu uczy się wykorzystywać swoje nowo odkryte moce podróży w czasie na swoją korzyść. Stulecia szkolenia nauczyły go cofać się w czasie i wykorzystywać mnożnik Victora Timely’ego do rozwijania profesji tymczasowej. Wymaga to kilku prób z jego strony; Loki musi kontynuować pętlę czasu, aby zapobiec popadnięciu całego czasu i przestrzeni w chaos.
Scena ta jest tym bardziej efektywna, jeśli chodzi o to, co mówi o poświęceniu. Poświęcenie jest kluczowym tematem w UCM, ponieważ wielu bohaterów narażało swoje życie, aby chronić niewinnych. Loki nie jest tradycyjnym bohaterem, a Stephen nie uważa się za empatycznego. Jednak zarówno Loki, jak i Stephen zdają sobie sprawę, że w grę wchodzą sprawy ważniejsze niż ich własne zadowolenie.
„Loki” dostarcza satysfakcjonującego zakończenia historii postaci
Wykorzystanie pętli czasowej do ponownego odwiedzenia przeszłych przygód Lokiego było nie tylko świetnym sposobem na zakończenie sezonu; pozwoliło to serialowi zbadać, jak daleko zaszedł Loki od początku serii. Zastosowanie pętli czasu pozwoliło obu postaciom po przeżytych doświadczeniach przenieść się na wyższy poziom. Stephen w końcu udowadnia, że jest godnym Najwyższym Czarnoksiężnikiem, a Loki jest gotowy, aby być znacznie rozważniejszym strażnikiem Świętej Osi Czasu.
Niektórym filmom UCM zarzucano, że w trzecim akcie występuje ta sama sekwencja akcji, ale Loki i Doktor Strange znaleźli kreatywne sposoby pokazania ewolucji ich bohaterów. To tylko kwestia czasu.
Źródło: collider.com