„Transformers One”: seria powraca do swoich animowanych korzeni z nowym dziełem Cybertronian w 2024 roku
„Transformers One”: powrót do korzeni serii „Transformers”.
Bardzo oczekiwany nowy odcinek
Po zeszłorocznym „Transformers: Rise of the Beasts”, drugiej części aktorskiej kontynuacji Transformers, Paramount i Hasbro oferują nam zupełnie nową przygodę Cybertronian na to lato.
Wygląda na to, że ten animowany film fabularny nie będzie bezpośrednio powiązany z filmami aktorskimi, których kolejnym dziełem będzie poważny crossover Transformers i GI Joe, który zachwyci fanów lat 80. „Transformers One” przeniesie nas w ten sposób w Cybertronie przed wojną, gdzie Optimus Prime i Megatron pojawiają się jako sojusznicy.
Zwiastun „Transformers One” jest wreszcie dostępny na YouTube i portalach społecznościowych Paramount Pictures. Film będzie miał premierę na całym świecie stopniowo, począwszy od 13 września 2024 roku (amerykańska publiczność będzie musiała poczekać do 20 września).
Obiecujący powrót do podstaw
Zwiastun „Transformers One” zapowiada ciekawy powrót do początków uniwersum Transformers. Rzeczywiście, minęło dużo czasu, odkąd film Transformers spędził tyle czasu na planecie Cybertron, co czyni ten film pełnometrażowy jeszcze atrakcyjniejszym niż ostatnie części.
Styl animacji i młodszy ton „Transformers One” z pewnością wyróżnią go na tle poprzednich filmów o Transformersach, takich jak niedawne sukcesy Spider-Mana i Żółwi Ninja.
Obsada głosowa „Transformers One” jest imponująca, a aktorzy z najwyższej półki, tacy jak Chris Hemsworth, Scarlett Johansson, Keegan-Michael Key, Jon Hamm, Laurence Fishburne i Steve Buscemi, grają pod kierunkiem Josha Cooleya.
Film warty obejrzenia z uwagą
Powrót do korzeni i innowacja wizualna „Transformers One” sprawiają, że jest to film, który fani serii powinni uważnie obejrzeć. Światowa premiera tego filmu fabularnego gwarantuje sukces kasowy i wyjątkowe wrażenia kinowe dla widzów.
Źródło: www.space.com