Taylor Swift przybywa do Los Angeles – mnóstwo czasu na przygotowania do Super Bowl LVIII
Potwierdzono występ Taylor Swift na Super Bowl
Po kilku dniach spekulacji na temat obecności Taylor Swift na Super Bowl LVIII, w sobotę zauważono, że jej samolot bezpiecznie ląduje na lotnisku LAX.
Piosenkarka zakończyła swój ostatni występ w ramach trasy Eras w Japonii i natychmiast poleciała z powrotem do Stanów Zjednoczonych. Po 12-godzinnym locie powinna mieć dużo czasu na odpoczynek i pojawić się na niedzielnym Super Bowl w Las Vegas, aby kibicować swojemu chłopakowi Travisowi Kelce, którego drużyna Chiefs zmierzy się z 49ers.
Córka dyrektora generalnego Kansas City Chiefs, Gracie Hunt, potwierdziła magazynowi People, że Taylor Swift rzeczywiście ma wziąć udział w tym ważnym meczu.
“Ona przychodzi! Ona przychodzi! Jesteśmy podekscytowani” – powiedziała Gracie z czerwonego dywanu podczas imprezy Fanatics poprzedzającej Super Bowl w Las Vegas w sobotę.
Gracie zasugerowała również, że jeśli Chiefs wygrają, „zaplanowane zostanie after party w Chiefs Kingdom”. Nie wiedziała jednak, czy obecność Taylor Swift i Travisa Kelce'a będzie gwarantowana.
Taylor Swift: napięty harmonogram
Luty był burzliwym miesiącem dla niestrudzonej 34-letniej piosenkarki. Taylor Swift pojawiła się na ceremonii rozdania nagród Grammy w Los Angeles w ramach serii występów w ramach trasy koncertowej Eras, która rozpoczęła się czterema koncertami w Japonii, a następnie nastąpią cztery kolejne z rzędu w Australii w dniach 23–26 lutego.
Źródło: extratv.com