Suits LA: Lex Scott Davis wybrany na headlinera
Poznaj najświeższe informacje na temat jednej z najbardziej oczekiwanych serii 2024 roku.
Nowa twarz Suits: LA
Odkąd stacja NBC rozpoczęła prace nad Suits: LA, fani oryginalnej serii z niecierpliwością czekali na aktualizacje dotyczące spin-offu. Niektóre doniesienia o castingach spotkały się z bardzo mieszanymi reakcjami.
Uważamy jednak, że najnowszy raport nie będzie tak kontrowersyjny, jak niektóre wcześniejsze doniesienia. Według nowego raportu Variety najnowszym członkiem obsady jest Lex Scott Davis.
Nowa twarz Suits: LA
Choć nazwisko Davis może nie jest powszechnie znane, Davis może pochwalić się obszernym i imponującym życiorysem, którego uwydatnieniem jest jej praca w filmie The First Purge, rola Toni Braxton w filmie biograficznym Unbreak My Heart oraz role w serialach telewizyjnych Training Day i The L Word: Pokolenie Q.
Davis został obsadzony w roli Erici Rollins, którą producenci opisują jako „bystrą i zdeterminowaną wschodzącą gwiazdę”. Erica pracuje dla Teda Blacka. Jest na tyle przebiegła, że wystawia na próbę lojalność swoich współpracowników i podziwia niektórych z nich za to, że w ogóle jej nie mają.
Wiadomość o obsadzie Davisa następuje po ogłoszeniu, że gwiazda Arrow, Stephen Amell, wcieli się w główną rolę męską w „W garniturach: Los Angeles”.
Reakcje na nowy casting
„Ted Black (Amell), były prokurator federalny z Nowego Jorku, odkrył siebie na nowo, reprezentując najpotężniejszych klientów w Los Angeles” – czytamy w oficjalnym logu serialu. „Jego gabinet znajduje się w punkcie kryzysowym i aby przetrwać, musi objąć stanowisko, którym gardził przez całą swoją karierę. Ted jest otoczony przez wyjątkową grupę postaci, które wystawiają na próbę swoją lojalność wobec Teda i siebie nawzajem, nieuchronnie mieszając życie osobiste z zawodowym.
„Wszystko to rozwija się w miarę, jak wydarzenia sprzed lat powoli się rozwiązują, co prowadzi Teda do porzucenia wszystkiego, co kochał”.
Fani nie byli zachwyceni wiadomością o dodaniu Amella, a niektórzy posunęli się nawet do stwierdzenia, że Suits: LA nie przeszło pierwszego testu z powodu nieprzekonującej obsady.
Pomimo wrażenia, że producenci chcą zaoszczędzić pieniądze na dziale castingowym, jesteśmy pewni, że wszyscy zaangażowani mają nadzieję na kolejny wielki hit.
Co o tym sądzicie, fanatycy telewizji? Czy jesteście podekscytowani tym zaskakująco dzielącym spin-offem? Zachęcamy do podzielenia się swoją opinią w komentarzach.
Źródło: www.tvfanatic.com