Sprawdź najlepsze i najgorsze momenty Futuramy w jej parodii na Amazon Prime.
Futurama to serial, który przez lata przeszedł długą drogę. Serial, będący oficjalną parodią klisz i historii science fiction, z niezwykłą skutecznością porusza znacznie głębsze tematy. Szczególne sukcesy odnosi, gdy bada dynamikę swoich zwariowanych postaci. Są jednak rzeczy, których nigdy nie udaje jej się osiągnąć tak dobrze, jak innych.
Najlepsze elementy Futuramy skupiają się na dynamice postaci
Nierzadko zdarza się, że seriale, zwłaszcza seriale animowane, opierają się na swoim nieustannym status quo. Seriale takie jak The Simpsons mogą wprowadzać elementy rozwoju postaci na przestrzeni lat i znalazły sposoby na wykorzystanie statycznej narracji na swoją korzyść, ale oznacza to, że postacie nie mają tak wielu okazji do rozwoju i ewolucji, jak gdyby były w serialu. inny format. Inaczej jest w przypadku Futuramy, w której przez wiele sezonów stopniowo rozwijało się poczucie rozwoju opartego na charakterze. Jest to szczególnie widoczne w związku Fry’a i Leeli oraz w jego kontraście z przyjaźnią Fry’a i Bendera. Na początku serii nie byli przyjaciółmi, ale rozwijający się romans między nimi stał się jednym z głównych elementów Futuramy.
Wysiłki Fry, by zaimponować Leeli, były podstawową częścią ich związku we wczesnych sezonach serialu, a ich późniejszy romans dał początek nowej dynamice, którą serial z powodzeniem wykorzystał. Tymczasem Fry i Bender są najlepszymi przyjaciółmi od pierwszych odcinków Futuramy. Ta więź nawet w tajemnicy pomogła powstrzymać Bendera przed staniem się globalnym zagrożeniem. Ta relacja jest sercem „Powiązane z przedmiotami, które oglądałeś”. Po latach randkowania Leela postanawia zamieszkać z Frym i Benderem. Poczucie opuszczenia sprawia, że Bender dołącza do Momazon, nowego imperium dostawczego mamy.
Jednak Bender zawsze może na nich liczyć, gdy stwierdzi, że nie może uciec z firmy, co prowadzi do wniosku, że Bender z radością przyjmie swoją rolę „trzeciego koła”, jeśli będzie mógł nadal być częścią ich życia. Koncentracja Futuramy na postaciach pośród tych wszystkich nonsensownych komedii science-fiction zawsze była największą siłą serialu, a dynamika Fry/Bender/Leela zawsze była w tym centrum. Ze wszystkich prób przedstawienia absurdu science fiction najbardziej wzruszające są momenty, w których Bender musi nauczyć się akceptować dzielenie uwagi Fry’a z kobietą, którą kocha. Odcinek kończy się słodko, gdy Bender z radością przyjmuje swoje miejsce jako „trzecie koło u koła” i obejmuje Fry’a i Leelę, co znacznie różni się od często zabójczej, bezdusznej maszyny, jaką może być w innych opowieściach. To słodki akcent i przykład największej siły serii.
Futurama nie radzi sobie dobrze z satyrą
Z drugiej strony sama fabuła „Related to Items You’ve Viewed” wpisuje się w kontrowersje wokół konglomeratu handlu internetowego Amazon. Przez lata firma spotkała się z ostrą krytyką za nieuczciwe praktyki pracownicze i natrętną politykę, a programy takie jak South Park bezpośrednio wycelowały w nią w odcinkach „Unfulfilled” i „Bike. Parade” z sezonu 22. Problem w tym, że podobnie jeśli chodzi o podejście Futuramy do specyficznej satyry kulturowej w sezonie 6, ostra krytyka firmy jest bardzo powierzchowna. Odcinek łączy firmę z mamą, wiecznym złoczyńcą, i wykorzystuje jej parodię Alexy, aby skomentować rosnącą ekspansję tej firmy. Ale tak naprawdę nie komentuje rzeczywistych szkód, jakie wyrządza to małym firmom.
Kilka gagów w tym odcinku podkreśla fakt, że Planet Express wkrótce zbankrutuje z powodu Momazon, ale ten zwrot akcji jest później mniej więcej ignorowany. Parodia Alexy jest wyśmiewana, ale zamiast szczególnie ostrego komentarza staje się podstawowym zagrożeniem science fiction. Nawet najciekawsza satyra w tym odcinku – że mama pozwoli, aby sztuczna inteligencja prowadząca biznes pochłonęła wszechświat, przynosząc jej przy tym więcej bogactwa – jest raczej żartem niż prawdziwym komentarzem społecznym. „Związane z przedmiotami, które oglądałeś” nie zapewnia wystarczającej siły, aby satyra naprawdę miała zęby. Zamiast tego wygląda na nieszkodliwą i zmęczoną. Szkoda, bo Futurama potrafi być przenikliwy w niektórych kwestiach, kiedy chce.
Podejście serialu do dysproporcji majątkowych może być skuteczne (co widać w poprzednich odcinkach „Mama i jej spojrzenie na świat”). Zgłębianie wiary i religii w serialu zawsze było fascynujące, podkreślając, jak te dwie rzeczy mogą współistnieć – i zderzać się – w świecie zdefiniowanym przez postęp naukowy. Ale podstawowa recenzja Amazona w serialu wydaje się dość uproszczona i przestarzała. Historia o firmie kupującej lojalność miasta byłaby trafniejsza wiele lat temu, kiedy w wiadomościach pojawiały się informacje o Amazonie, który próbował zrobić to w całym kraju. Teraz wygląda to na prosty żart, za którym kryje się odrobina historii. Futurama jest najlepsza, gdy zawiera komedię science-fiction z postaciami i możliwością zgłębienia naprawdę głębokiej tematyki. Jednak powierzchowne naśmiewanie się z wysoce wątpliwych procedur firmy nie oddaje zamierzonej satyry.
Nowe odcinki Futuramy emitowane są w każdy poniedziałek na platformie Hulu.
Źródło: www.cbr.com