Recenzja serialu „Drogie dziecko” Netflixa
Szukasz ekscytującego nowego serialu do obejrzenia w serwisie Netflix? Nie szukaj dalej, bo „Drogie Dziecko” jest tu dla Ciebie. Ten sześcioczęściowy miniserial oparty jest na powieści o tym samym tytule autorstwa znanego niemieckiego autora Romy’ego Hausmana. Choć książki nie czytałem, zapewniam, że ta adaptacja na Netfliksie jest absolutnie wciągająca.
Ekscytująca historia
„Drogie dziecko” opowiada historię Hannah, młodej dziewczyny, która całe życie spędziła w niewoli. Hannah, grana przez utalentowaną Nailę Schuberth, jest zarówno niepokojąca, jak i fascynująca. Jeśli oglądaliście Bird Box: Barcelona, być może ją rozpoznacie, ponieważ gra tam Sofię. Dodatkowo Sammy Schrein gra młodego chłopca Jonathana i daje równie niezwykłą kreację.
Genialni aktorzy
Kim Riedle wciela się w rolę kobiety, której udaje się uciec z niewoli, i jest absolutnie genialna. Dzieli plakat z Hannah i dlatego musi nosić dużą część serii. I w tej roli sprawdza się doskonale. Bardzo przekonująca jest także Haley Louise Jones, która wciela się w policjantkę odpowiedzialną za odnalezienie zaginionego chłopca. Fani serii Dark rozpoznają także Julikę Jenkins, która w nowym serialu gra matkę Leny.
Intensywny thriller
Niezależnie od tego, czy jesteś fanem thrillerów, czy seriali kryminalnych, „Drogie dziecko” to serial, którego nie można przegapić. Historia jest intensywna i brutalna i będzie Cię prześladować jeszcze długo po obejrzeniu ostatniego odcinka. Przygotuj się na uczucie złości, irytacji i ulgi w różnych momentach serii.
Nie przegap „Drogie dziecko” dostępnego na całym świecie w serwisie Netflix od 7 września 2023 r.
Źródło: www.heavenofhorror.com