Piractwo w zakresie strumieniowego przesyłania wideo rośnie wraz ze wzrostem kosztów subskrypcji
Piractwo w zakresie strumieniowego przesyłania wideo ponownie rośnie, ponieważ konsumenci muszą stawić czoła gwałtownie rosnącym kosztom subskrypcji platform takich jak Netflix i Disney+.
Zwiększone koszty subskrypcji
W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy nastąpiły znaczne podwyżki cen subskrypcji strumieniowego przesyłania wideo i oczekuje się, że w przyszłości będzie ich jeszcze więcej. Ceny niektórych pakietów odnotowały gwałtowny wzrost, podczas gdy inne wprowadziły reklamy na niższych poziomach, zmuszając konsumentów do przejścia na droższe pakiety, aby cieszyć się doświadczeniem wolnym od reklam.
Na przykład w grudniu ubiegłego roku Disney podniósł cenę standardowego poziomu Disney+ z 7,99 USD do 11,99 USD, wprowadzając jednocześnie nowy poziom 7,99 USD o nazwie Disney+ Basic, który obejmuje reklamy.
Jeśli chodzi o obciążenie reklam, reklamy w Disney+ Basic mogą mieć długość od 15 do 45 sekund i maksymalnie cztery minuty reklam na godzinę. Jednak Disney+ Basic nie obsługuje przeglądania w trybie offline, ponieważ reklamy ładują się w czasie rzeczywistym podczas odtwarzania treści.
W czerwcu Netflix po cichu wycofał swój podstawowy plan bez reklam, który wcześniej był oferowany za 9,99 USD, co spowodowało, że klienci, którzy chcą oglądać bez reklam, musieli zapłacić co najmniej dodatkowe 10,50 USD zamiast 4 USD.
Amazon Prime Video to najnowsza firma, która przyjęła tę strategię, dając abonentom możliwość wyboru pomiędzy reklamami lub płaceniem dodatkowych 3 dolarów miesięcznie. Od przyszłego roku użytkownicy Amazon Prime Video będą widzieć reklamy w programach i filmach, chyba że wykupią abonament bez reklam, który w USA będzie kosztować dodatkowe 2,99 USD miesięcznie.
Rośnie piractwo w zakresie strumieniowego przesyłania wideo
Jeszcze przed ostatnimi podwyżkami cen koszty subskrypcji stale rosły, co wydaje się napędzać tendencję wzrostową piractwa.
Według raportu opublikowanego przez Unię Europejską, programy telewizyjne odpowiadają za najwyższy wskaźnik piractwa, odwracając wcześniejszy spadek nielegalnego pobierania i przesyłania strumieniowego.
Z danych wynika, że liczba miesięcznych dostępów do pirackich treści na jednego użytkownika Internetu zaczęła się od około 11,5 w 2017 r., spadła do około 5 na początku 2021 r., a następnie wzrosła do 7 do końca 2022 r.
Ten niedawny wzrost piractwa wynika przede wszystkim ze wzrostu piractwa telewizyjnego, które w 2022 r. stanowiło 48% całkowitego piractwa (w tym programów telewizyjnych, filmów, muzyki, oprogramowania i publikacji).
W raporcie wskazano również, że istnieje efekt substytucyjny między treściami pirackimi i legalnymi, przy czym istnieje odwrotna zależność między konsumpcją legalnych treści a piractwem we wszystkich dziedzinach.
Czynniki takie jak niski dochód na mieszkańca, duże nierówności w dochodach i wysokie bezrobocie wśród młodych ludzi są powiązane ze zwiększoną konsumpcją pirackich treści.
Źródło: 9to5mac.com