Opóźnione wydanie serii MCU Disney+: dotyczy X-MEN, AGATHA, DAREDEVIL
Przygotujcie się, bo już niedługo drugi sezon Lokiego pojawi się w Disney+! Ten nowy sezon obiecuje nam prawdziwą podróż w czasie, pełną błędów i resetów, które wysyłają naszych głównych bohaterów we wszystkich kierunkach. Ale Loki nie jest jedyną serią Disney+, w której można bawić się zmieniającymi się liniami czasowymi. Harmonogram przyszłych seriali Marvel Cinematic Universe na Disney+ również przeżywa pewne zmiany. W efekcie jesienią 2023 roku wyemitowany zostanie jedynie 2. sezon Lokiego. Wszystkie pozostałe seriale Disney+ UCM, na które czekaliśmy, zostaną przełożone. Wydaje się, że niektóre z tych seriali zostały nawet usunięte z harmonogramu.
Przetasowania w harmonogramie wydawniczym serii MCU Disney+
The Hollywood Reporter podzielił się tą wiadomością dotyczącą opóźnienia dat premier serii MCU Disney+. Oto, co zostało ujawnione. Pierwszy sezon 2 „Co jeśli…?” został przesunięty z premiery planowanej na początek 2023 r. na Boże Narodzenie 2023 r. „Echo”, którego datę premiery wyznaczono na 29 listopada 2023 r., wydaje się przesunięty na styczeń 2024 r. Niemniej jednak wszystkie odcinki będą emitowane jednocześnie , co jest nietypowym posunięciem dla Disney+. Jeśli chodzi o „X-Men ’97”, którego premiera pierwotnie planowana była na jesień 2023 r., ukaże się na początku 2024 r. Seria „Agata”, która według „Hollywood Reporter” ponownie zmieniła nazwę na „Agatha : Darkhold Diaries” będzie miał premierę jesienią 2024 roku. Niestety, „Ironheart” został na razie usunięty z harmonogramu. W serialu Disney+ wystąpi Riri Williams, utalentowana wynalazczyni, która pojawiła się w filmie „Czarna Pantera: Wakanda Forever”. „Daredevil: Born Again” i „Wonder Man” z Yahyą Abdul-Mateen II w roli głównej również nie mają jeszcze konkretnego okna premiery.
Przyczyny tych zmian
Ostatnie przetasowania w harmonogramie seriali MCU Disney+ nie dziwią, biorąc pod uwagę, że studia w dalszym ciągu odmawiają płacenia aktorom i scenarzystom, co przedłuża strajki WGA i SAG. Poza tym, choć seriale Disney+ wydają się być od jakiegoś czasu podkreślane w strategii Marvel Studios, dziś wydają się mniej modne. Jednak prace nad niektórymi z tych serii trwają już od kilku lat. Miejmy więc nadzieję, że ujrzą światło dzienne, gdy tylko ich twórcy zyskają szacunek, na jaki zasługują.
Źródło: www.yahoo.com