Nowy film „Hit Man” Richarda Linklatera w serwisie Netflix w 2024 roku
Bardzo oczekiwany film, ale przełożony na 2024 rok
Bardzo dobrze przyjęty podczas jesiennych festiwali film „Hit Man” Richarda Linklatera ostatecznie trafi na ekrany dopiero w 2024 roku. Mimo świetnych recenzji w Wenecji i na TIFF, Netflix nie uznał za stosowne wypuścić go na tegoroczne Oscary. Nie przeszkodziło to jednak filmowi zdobyć uznanie krytyków.
Obiecujący mroczny thriller
W filmie „Zabójca” Glenn Powell wciela się w rolę Gary’ego Johnsona, policyjnego śledczego udającego płatnego zabójcę, aby złapać sprawców morderstw. W końcu zakochuje się w Madison (Adria Arjona), którą udaje mu się odwieść od wyeliminowania jej agresywnego męża. Ten mroczny thriller, zaskakująco zmysłowy, nie przestaje bawić się tożsamością bohaterów i mnożyć kłamstwa. Aktorstwo Powell jest fantastyczne, ale musimy także podkreślić niezwykłą kreację Adrii Arjony w roli femme fatale – jej ekranowe współudział z Powellem zapiera dech w piersiach.
Wydanie zaplanowane na rok 2024
Data premiery „Hit Mana” w serwisie Netflix nie została jeszcze ogłoszona. Możliwe jednak, że zostanie wydany na wiosnę. Jest mało prawdopodobne, że film będzie promowany w nadchodzącym sezonie nagród filmowych.
Dziwny wybór do Oscarów
Wydaje się, że Netflix w tegorocznych Oscarach stawia głównie na „Maestro” w reżyserii Bradleya Coopera. Inne ich filmy, takie jak „Rustin” czy „Nyad”, mogą wśliznąć się do wyścigu o najlepszy film, ale mają niewielkie szanse na wybór.
Źródło: www.worldoffreel.com