Netflix bada sposoby zarabiania większych pieniędzy na grach wideo
Netflix wkracza w gry wideo
Gigant streamingowy Netflix rozważa nowe sposoby zarabiania na swojej sekcji gier wideo, w miarę jak firma wzmacnia swoją rolę w branży gier wideo.
Gry na Netfliksie
Po ujawnieniu takich planów kilka lat temu Netflix uruchomił na swojej platformie różnorodne gry wideo, w które można grać na swojej platformie za pośrednictwem transmisji strumieniowej, składające się głównie z przeniesionych gier mobilnych, takich jak Crossy Road, a biblioteka stale się powiększa. Według „Wall Street Journal” choć kategoria gier pozostaje niewielkim przypisem w ogólnej kolekcji treści Netflix, firma rozważa znalezienie sposobów bezpośredniego zarabiania na swoich grach poprzez zakupy w aplikacji lub reklamy.
Płatne gry na Netfliksie
Oznaczałoby to znaczącą zmianę w praktykach biznesowych Netflix, ponieważ do tego czasu firma unikała stosowania takich metod bezpośredniego zarabiania na żadnej grze. Jednak wraz ze spadającymi cenami akcji i zwiększoną konkurencją Netflix szuka nowych źródeł przychodów.
Ogólnie rzecz biorąc, gry w serwisie Netflix okazały się niepopularne – tylko 1% abonentów faktycznie korzysta z tej funkcji pomimo obecności tak znanych tytułów, jak Grand Theft Auto i TMNT: Shredder's Revenge. Ogółem firma wydała ponad 1 miliard dolarów na przejęcia różnych studiów gier, aby stworzyć oryginalne tytuły na podstawie niektórych z jej oryginalnych programów, takich jak Too Hot to Handle, chociaż nie przyniosło to jeszcze dużych zysków.
Wyzwania Netflixa w grach wideo
Co więcej, gry są obecnie bezpłatne dla abonentów Netfliksa, ale serwis rozważa także stworzenie gier o wyższym budżecie, przypominających te na domowych konsolach, a które byłyby sprzedawane po jednej cenie premium. Dane demograficzne pokazują jednak, że większość gier pobieranych za pośrednictwem serwisu Netflix dotyczy gier na urządzenia mobilne, co sprawia, że niektórzy kwestionują wartość inwestycji serwisu Netflix w gry wideo.
Wreszcie Netflix wprowadził niedawno tańszą subskrypcję opartą na reklamach, co stanowi rosnący trend w świecie usług przesyłania strumieniowego. Amazon Prime Video również wprowadza podobną ofertę na swoją platformę, podążając za przykładem Netflix i Hulu, w miarę jak branża przesyłania strumieniowego staje się większa niż kiedykolwiek.
Źródło: www.cbr.com