Michelle Yeoh w dramacie akcji na Netfliksie
Brat Słońce: paleta emocji
Netflix wypuścił niedawno nowy serial, który przyciągnął wielu widzów, serial „The Brother Sun”. To seria akcji i humoru, która gwarantuje przyjemny wieczór przed ekranem.
Seria od pierwszych chwil zanurza nas w akcję z trójką zabójców przybywających do Charles Sun, potężnymi i niebezpiecznymi przestępcami. Charles, syn znanego chińskiego gangstera, broni się z wdziękiem doświadczonego wojownika i pewnością siebie człowieka przyzwyczajonego do niebezpieczeństw. Ale scena jest zupełnie inna: szalona walka toczy się z emisją odcinka brytyjskiego programu „The Great British Bake Off” w tle. Najbardziej komiczna i nieoczekiwana sytuacja, która od razu ustala ton serialu.
Pełna akcji rodzinna walka
Osiem odcinków serialu umiejętnie łączy akcję i zwroty akcji. „Brat Słońce” w początkowych odcinkach sprawia wrażenie lekkiej i dynamicznej komedii. Charles opuszcza Tajwan i dołącza do swojej matki w Los Angeles, granej przez utalentowaną Michelle Yeoh. Ze zdziwieniem odkrywa, że jego młodszy brat Bruce stał się pogodnym Amerykaninem, nieświadomym przestępczego dziedzictwa rodziny. Współudział, który rozwija się między dwoma braćmi, nadaje serialowi wzruszający ludzki aspekt i rodzi uniwersalne pytania dotyczące rodziny, osobistych marzeń i oczekiwań rodziców. Chemia między bohaterami sprawia, że ten makiaweliczny serial miejski jest zaskakująco realistyczny.
Co więcej, serial zanurza nas w szalonym i szalonym uniwersum kryminalnym. Czerpiąc inspirację ze stylu innych znanych reżyserów, oferuje świeże spojrzenie na azjatycko-amerykańskie przedmieścia i zamieszkującą je złożoną subkulturę. Ta intrygująca mieszanka dźwięków wzbudza naszą ciekawość przez wszystkie odcinki, niezależnie od tego, czy są one pełne puenty, czy zapierającej dech w piersiach akcji.
Zapadające w pamięć postacie
Jednak w ostatnich odcinkach serial stara się zaskoczyć telefonicznymi zwrotami akcji. Co więcej, nie wszyscy drugoplanowi bohaterowie dorównują głównemu duetowi pod względem głębi i charyzmy. O tych mankamentach jednak szybko zapomina się dzięki scenariuszowi, który cechuje zadziwiająca szczerość i chęć zabawienia publiczności. Ostatecznie „Brat Słońce” jest podobny do swoich bohaterów: ujmujący, zabawny serial, który konfrontuje nas z naszymi własnymi pragnieniami zwykłej przyjemności. Seria do odkrycia lub ponownego odkrycia bez dalszej zwłoki!
Źródło: www.hollywoodreporter.com