Matka Billy’ego Millera ujawnia przyczynę śmierci – Hollywood Life

Smutne wieści : Aktor telenoweli Billy Miller zmarł w wieku 43 lat po przegranej walce z depresją dwubiegunową. Jego matka, Patricia Miller, ujawniła, że jej syn „poświęcił życie” z powodu choroby. Śmierć nastąpiła na dwa dni przed jego 44. urodzinami, 15 września.
W emocjonalnym oświadczeniu Patricia wyraziła swoją wdzięczność wielu fanom i przyjaciołom, którzy przesłali mu wyrazy miłości i wsparcia: „Przez wiele lat toczył zaciekłą walkę z depresją dwubiegunową. Zrobił wszystko, żeby opanować chorobę. Kochał swoją rodzinę, przyjaciół i fanów, ale ostatecznie choroba zwyciężyła i zdecydował się zakończyć swoje życie.
Udana kariera w świecie oper mydlanych
Billy Miller był aktorem znanym z roli Billy’ego Abbotta w ponad 700 odcinkach serialu „Młodzi i niespokojni”. Wcześniej grał Richiego Novaka w ponad 100 odcinkach „All My Children”. Zagrał także postacie Jasona Morgana i Drew Caina w „General Hospital”. Oprócz oper mydlanych miał małe role w kilku serialach, m.in. „NCIS”, „CSI: NY” i „The Rookie”. Można go było także zobaczyć w odcinkach słynnych seriali „Suits” i „Ray Donovan”. Zagrał także rekruta marynarki wojennej w przebojowym filmie „Amerykański snajper”.
Zespół Billy’ego ujawnił, że w chwili śmierci cierpiał na chorobę afektywną dwubiegunową. O jego śmierci poinformowano dokładnie w dniu jego 44. urodzin, czyli 17 września.
Rozdzierające serce pożegnanie bliskich
Przeżyją go Patricia, jego matka, a także siostra Megan, szwagier Ronnie oraz siostrzeńcy Grayson i Charley. „Pozostawił także wielu przyjaciół i kolegów, którzy będą zasmuceni jego śmiercią. Billy był znany ze swojej ciepłej osobowości, hojności i prawdziwej życzliwości” – stwierdził jego zespół w oświadczeniu.
Po tragicznej wiadomości kilku jego kolegów złożyło hołd aktorowi. Chrishell Stause, która zagrała z nim w „All My Children”, podzieliła się poruszającą wiadomością na swoim koncie na Instagramie: „Wciąż jestem w szoku. Zbyt wiele uczuć, ale odszedłeś zdecydowanie za wcześnie. Bardzo się cieszę, że mogłem z Wami pracować przez te wszystkie lata i nazywać Was moimi przyjaciółmi. Mam nadzieję, że teraz jesteś spokojny.”
Aktor Michael Muhney udostępnił wspólne zdjęcie obojga z wzruszającą wiadomością: „Mój rodaku z Teksasu. Oświetliłeś każdy pokój swoim uśmiechem. Twoja cicha intensywność na ekranie została przewyższona jedynie życzliwością i szczerą troską w życiu prywatnym”.
Odejście Billy’ego Millera pozostawiło wielką pustkę w świecie telenoweli i będzie go bardzo brakowało jego bliskim, przyjaciołom i fanom.
Źródło: hollywoodlife.com