Mama Paula Mescala składa mu słodki hołd po zdobyciu Olivier Awards – Independent.ie

Mama Paula Mescala złożyła mu słodki hołd po wygranej w Olivier Awards w tym tygodniu.
Kawałek mojego serca” – napisała nad filmem, na którym jej nominowany do Oscara syn uśmiecha się z nagrodą dla najlepszego aktora.
Mężczyzna z Maynooth wykorzystał swoje przemówienie, aby oddać hołd swojej mamie Dearbhla, która przechodzi leczenie raka.
„Mamo, mam nadzieję, że wkrótce wyzdrowiejesz” – powiedział na scenie, odbierając nagrodę za rolę w Tramwaju zwanym pożądaniem.
Zamknąć
W pokoju zwycięzcy za kulisami powiedział PA: „Moja mama i tata są w domu. Moja mama jest w tej chwili chora, więc mam nadzieję, że to ją trochę podniesie na duchu i tatę, który się nią opiekuje.
„To trochę narcystyczne lub egoistyczne zakładanie, że to pomoże w czymkolwiek, ale mam nadzieję, że tak jest”.
Dearbhla ma szpiczaka mnogiego, postać raka szpiku kostnego.
Mama trójki dzieci dzieli się spostrzeżeniami ze swojej podróży z obserwatorami na Instagramie, poświęcając chwile między zabiegami chemioterapii, aby podzielić się „srebrną podszewką”.
„Przypuszczam, że to mój pierwszy dzień”, powiedziała w zeszłym tygodniu obserwującym na Instagramie. „Nie nazywają tego pierwszym dniem – pierwszy dzień to w rzeczywistości dzień, w którym odzyskujesz komórki macierzyste… ale nie będziemy się martwić o te rzeczy.
Wideo dnia
„Spałam całkiem nieźle. Założono mi linię PICC (cewnik centralny wprowadzony obwodowo)” — dodała. „To da mi rozpoczęcie chemioterapii dzisiejszego popołudnia, a także nakarmi mnie, jeśli będę zbyt chora lub jeśli potrzebuję dalszych leków przeciwbólowych”.
Nazwała pracowników służby zdrowia „po prostu cudownymi”, którzy traktowali ją z „taką troską” i „piękną życzliwością”, ponieważ pozostaje pozytywna.
„Wciąż oceniam miejsce, w którym się znajduję, a także miejsce, w którym się znajduję – fizycznie i psychicznie – w tej chwili. Jeszcze nie włączyłem telewizora, nie włączyłem mojego jeszcze muzyka. Dosłownie siedzę w ciszy… tak naprawdę jest to dzień po dniu”.
Przyprowadziła zwolenników przez proces chemioterapii ze szpitala, dzieląc się tym, jak musi pozostać nawodniona przed i podczas leczenia.
„Silne podszewki” – napisała, dzieląc się filmem, na którym jadła lody, gdy otrzymała „drugą i ostatnią chemię”.
Mama przyznała, że będzie „kilka ciemnych dni, ale zawsze jest światło”.
„Czyż nie zawsze jest światło?” Dearbhla dodała: „Nawet w taki dzień jak dzisiaj… więc za pozytywne nastawienie i lody” – zaśmiała się.
Źródło: https://www.independent.ie/style/celebrity/celebrity-news/paul-mescals-mum-shares-sweet-tribute-to-him-after-olivier-awards-win-42423606.html