Królestwo planety małp: pełna napięcia kontynuacja z Wesem Ballem na czele
Królestwo Planety Małp sięga po gwiazdy, a reżyser Wes Ball przejmuje franczyzę Matta Reevesa i tworzy emocjonującą kontynuację, której akcja rozgrywa się w epoce po Cezarze. W tym nowym dziele Noa, małpa należąca do pokojowego klanu obrońców i treserów orłów, zostaje ostatnią wolną małpą w swoim klanie zdziesiątkowaną przez klan wojowników dowodzonych przez Proximusa, małpę pozostającą pod silnym wpływem Rzymian. Imperium. Relacja między Noą i Mae, czyli ludzka postać, jest kluczowa dla fabuły i rodzi pytanie, czy mogą współpracować pomimo dzielących ich różnic.
Postapokaliptyczny wszechświat
W świecie, w którym ludzi ocalałych jest niewielu i którzy nie potrafią mówić, królestwo jest teraz w rękach małp. Proximus próbuje zniekształcić dziedzictwo Cezara, aby narzucić mu swoją ekstremistyczną wizję, oddając w ten sposób małpy na służbę innym małpom. Mae i Noa tworzą międzygatunkową więź, która rodzi pytania o zaufanie i współpracę.
Imponujący fresk wizualny
Film oferuje oprawę wizualną nawiązującą do sukcesu Avatara, ze wspaniałymi krajobrazami i estetyką gry wideo. Szczególnie imponujące jest ujęcie ruchu, które ożywia małpy, co czyni „Królestwo” jednym z najlepszych filmów o małpach roku.
Opowieść o dziedzictwie i przetrwaniu
Poprzez relacje między bohaterami film porusza głębokie tematy, takie jak manipulacja dziedzictwem Cezara i przetrwanie w postapokaliptycznym świecie. Porywająca kreacja Owena Teague’a w roli Noi sprawiła, że „Królestwo” stało się porywającym widowiskiem, choć stanowi niewielkie odejście od poprzedniej trylogii.
Źródło: www.spoilertv.com