Frasier powraca ze zdwojoną siłą: nasza recenzja nowego sezonu
Seria „Frasier” powraca lepsza niż kiedykolwiek, z nową wersją, która obiecuje zachwycić fanów. Jeśli jeszcze nie miałeś okazji poznać tej nowej serii, jest ona dostępna na DVD w tym miesiącu.
Podsumowanie nowej wersji „Frasier”
W nowej wersji postać Frasiera, grana przez Kelseya Grammera, powraca do Bostonu w nadziei na ponowne nawiązanie kontaktu ze swoim synem Freddym. Jednak Freddy nie wydaje się być zbyt entuzjastycznie nastawiony do ponownego nawiązania kontaktu. Tymczasem bratanek Frasiera, David, wnosi do serialu nową dynamikę, mocno przypominającą jego wuja Nilesa. Nowi koledzy Frasiera na Harvardzie oferują mieszankę humoru i ciekawych postaci, które warto poznać.
Nowe, skuteczne podejście
Nowa wersja „Frasier” udaje się uchwycić ducha oryginalnej serii, tworząc jednocześnie nowy i odświeżający świat. Nawiązania do starej serii są obecne, ale ton i nastrój są wyraźne. Fani „Cheers” z pewnością docenią atmosferę baru wypełnioną bostońskimi dowcipami i scenami.
Najciekawsze momenty serii
Choć „Frasier” nie jest najlepszą komedią na rynku, oferuje ukojenie w telewizyjnym krajobrazie nasyconym dramatami kryminalnymi. Kelsey Grammer nadal błyszczy w roli głównej, a Anders Keith wnosi nowy wymiar, zastępując brata Nilesa. Poprawki w muzyce napisów końcowych i ukłon w stronę dziwactw Frasiera to elementy, które fani doceniają.
Podsumowując, nowa wersja „Frasier” może być dobrym sposobem na zabawę i odnalezienie odrobiny lekkości w często mrocznym i złożonym świecie.
Źródło: siouxcityjournal.com