„Doona” wspina się na listę Top 10 serwisu Netflix pomimo podzielonych opinii widzów

Nie będziesz w stanie oprzeć się „Doona!”, K-Dramie opartej na webtoonie
Jeśli jesteś fanem K-Drama, prawdopodobnie słyszałeś o „Doona!”, serialu, który robi furorę w serwisie Netflix od swojej premiery 20 października. Z dziewięcioma odcinkami produkcja ta znalazła się już na drugim miejscu w rankingu „Top 10” najczęściej oglądanych seriali na platformie Netflix w Korei Południowej, obok „Strong Girl Gang Nam Soon” i „A Good Day To Be UN Chien”. . Ale w takim razie, ile naprawdę jest wart ten długo oczekiwany K-Drama?
Wspólne opinie
Seria „Doona!” spotkał się z mieszanymi reakcjami koreańskich widzów. Niektórym po prostu się to podobało: „Uważam, że to najlepszy serial, jaki oglądałem w 2023 roku na Netfliksie”. „Uwielbiałam scenę pocałunku. Nie, wszystkie sceny mi się podobały!!!” „Wytrzymajcie przez pierwsze 30 minut odcinka 1. Potem, od odcinków 4 i 5, robi się naprawdę interesująco. Byłem uzależniony. Suzy i Yang Se Jong łączy szalona chemia.” „Proszę to obejrzeć. Mówię ci, jest naprawdę dobrze. “Lubię to. Pod koniec robi się nawet dość głęboko.”
Inni jednak nie byli tak przekonani: „Nie wiem… Myślałam, że było gorzej, niż się spodziewałam”. „Myślałem, że to było dobre… Kilka ostatnich odcinków jest intensywnych. Bardzo dobrze zrobione.” „Moim zdaniem sprawa przeciąga się do końca. Podobały mi się tylko pierwsze odcinki.” „Oglądam to dla Suzy… ale w ogóle nie mogę się skoncentrować. Nie sądzę, że główna bohaterka jest dla każdego. A kilka pierwszych odcinków nie najlepiej sprzedaje tę postać widzom. Doona jako postać może niektórym wydawać się egocentryczna i dramatyczna”.
Globalny sukces
Pomimo tych rozbieżnych opinii jedno jest pewne: emocje przed debiutem przyciągają wielu widzów. „Doona!” zapewnia mieszankę uroku K-Pop i rozdzierającego serce romansu, a nawet zawiera jedną z najgorętszych scen całowania w uniwersum K-Drama. Sukces nie ogranicza się do Korei Południowej, rozciąga się na cały świat. Rzeczywiście szacuje się, że serial zajmuje obecnie ósme miejsce w globalnej „Top 10” serwisu Netflix.
Oczekiwania wobec „Doony!” są duże, co znajduje odzwierciedlenie w wynikach oglądalności. Jak więc oprzeć się tej obiecującej serii? Nie przegap okazji, aby samemu to odkryć i wyrobić sobie własną opinię.
Źródło: www.koreaboo.com