Dlaczego będziesz kibicować złym facetom w filmie Lifetime „Historia Vicky White” Według szefa
Odkryj niesamowitą i wciągającą historię Bad Romance: The Vicky White Story, której premiera odbędzie się w sobotę, 21 października w Lifetime. Inspiracją dla tego filmu była niezwykła wiadomość, którą w zeszłym roku obejrzały miliony widzów.
Wiadomość, która inspiruje
Wendi McLendon-Covey znana z ról komediowych w „Reno 911”! i The Goldbergowie, była tak urzeczona historią Vicky White, strażniczki więziennej we Florencji w stanie Alabama, że zdecydowała się zaangażować w projekt. Po rozmowie telefonicznej z jej menadżerem i Lifetime film otrzymał zielone światło, a McLendon-Covey została producentem wykonawczym i główną aktorką.
Pierwsze minuty filmu zanurzają nas w monotonne życie Vicky, rozwódki, która nie czuje już radości. Każdy dzień jest taki sam, dopóki w jego życie nie pojawia się Casey White, czarujący, wytatuowany więzień. Vicky szybko porzuca ich początkowy flirt, ale Casey szczerze jej mówi: „Jesteś dobrą osobą”. Od tego momentu wszystko się dla nich zmienia.
Nielegalna miłość
Reżyser Stan Brooks porównuje Bad Romance do kultowych filmów, takich jak Thelma i Louise czy Butch Cassidy i dzieciak. Źli ludzie stają się dobrymi i odwrotnie. Sercem filmu jest miłość pomiędzy uciekinierami. Pomimo tego, że popełniają czyn niezgodny z prawem, nie możemy powstrzymać się od wspierania ich w poszukiwaniu szczęścia.
Większość widzów zna już tragiczny koniec tej medialnej odysei, kiedy para była ścigana przez policję i rozbiła się w Indianie. Mimo to Brooks twierdzi, że te jedenaście dni było najlepszymi w życiu Vicky.
Nie przegap premiery Bad Romance: The Vicky White Story w sobotę, 21 października o 20:00 w Lifetime.
Źródło: www.tvinsider.com