Angela Murray pozostaje na swoim stanowisku pomimo ataków fanów „Big Brothera”.
Angela Murray, „zły facet” Big Brother 26, pomimo kontrowersji pozostaje na swoim stanowisku
Angela Murray nie straci pracy z powodu czasami agresywnego zachowania w domu „Big Brothera”… pomimo prób poruszenia jej serca przez niektórych fanów.
Problem pojawia się, gdy Angela podczas pamiętnej tyrady z bieżącego sezonu ściga współlokatora o imieniu Matt „Crazy Eyes”… a niektórzy posunęli się nawet do zbombardowania agencji nieruchomości, dla której pracuje, poprzez złe recenzje i nienawistne komentarze i niekończący się strumień rozmów.
Angela pracuje w Elite Realtors w stanie Utah, a jej szefowa, Liz Sears, powiedziała TMZ… firma wspiera Angelę i NIE została zwolniona, ponieważ wiedzą, że po prostu odgrywa rolę w reality show i że jej rola jako złoczyńcy sezonu nie ma nic wspólnego z jej umiejętnościami zawodowymi w prawdziwym życiu.
Ponieważ firma Angeli stała się celem niezadowolonych fanów „Big Brothera”, Liz dezaktywowała link do internetowej biografii Angeli… podsycając spekulacje, że została zwolniona z powodu swojego zachowania w programie.
Ale tak nie jest. Szef Angeli mówi nam, że jest „oszołomiona” tym, jak wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że reality show jest, jej zdaniem, „fałszywe”… i uważa za dziwne, zabawne i smutne, jak wiele osób szukało prawdziwej pracy Angeli, aby ją zaatakować.
Liz dodaje, że dezaktywowała biografię Angeli, ponieważ hejterzy bardzo rozpraszali uwagę i marnowali cenny czas innych agentów nieruchomości… ale teraz jej strona jest znowu dostępna online.
Angela zyskuje reputację złoczyńcy w 26. sezonie „BB”, ale jej szef twierdzi, że za Angelą stoi motywacja… dowiedzieliśmy się, że Angela jest wielką fanką „BB” i gra strategicznie. W rzeczywistości szef Angeli twierdzi, że jest miła, mądra, mądra i zabawna… a wszystko, co ludzie widzą w „Wielkim Bracie”, to tylko gra i część gry.
Konkluzja dla biznesu Angeli… baw się dobrze oglądając program i nie traktuj tego wszystkiego zbyt poważnie ani osobiście!
Źródło: www.tmz.com