14 najlepszych westernów w serwisie Netflix do obejrzenia już teraz

Westerny inspirują nas wszystkich poczuciem wielkiej przygody. Przenoszą nas do czasów, gdy kontynent północnoamerykański był jeszcze dziki i wolny, a od szubienicy oddzielała Cię jedynie pomysłowość i niezawodny sześciostrzałowiec u biodra. Kowboje i złodzieje bydła, snajperzy i bandyci, Dziki Zachód miał wszystkich bandytów stąd aż do Tijuany naprzeciwko siebie punktualnie w południe. Netflix ma niesamowity wybór filmów z gatunku westernu. Na platformie dostępne są obecnie klasyki gatunku, takie jak „Legends of the Fall”, a także własne, nagrodzone Oscarem produkcje Netflix, takie jak „The Power of the Dog”. Niezależnie od tego, jak bardzo zakochałeś się w tym gatunku, Netflix ma do zaoferowania duży wybór westernów do strumieniowego przesyłania strumieniowego. Styl ewoluował przez lata, ale od Clinta Eastwooda po Idrisa Elbę możesz liczyć na to, że doświadczony kowboj lub kowbojka przyjedzie do miasta, aby uratować sytuację. Do listy dodano nowe tytuły, a my przedstawimy Wam jedne z najlepszych westernów dostępnych w serwisie Netflix.
Montford: The Chickasaw Rancher (2021) – poruszająca i nierozpoznana historia prawdziwa
Westerny często opierają się na rzeczywistości. Niezależnie od tego, czy przedstawiają przygraniczne miasta, czy postacie historyczne, takie jak Dziki Bill, fakt, że ich historie zwykle mają pewne podstawy w rzeczywistości, często czyni je bardziej atrakcyjnymi dla widzów. To właśnie sprawia, że „Montford: The Chickasaw Rancher” jest filmem, który warto obejrzeć. Opowiadając historię prawdziwego pioniera, film ten przedstawia niezwykłą historię niesamowitych przeciwności losu, z jakimi borykał się potentat hodowli bydła Montford T. Johnson, ustanawiając imperium hodowli bydła wzdłuż słynnego szlaku bydła. Choć nie tak znany jak mainstreamowe westerny, Montford opowiada potężną i przejmującą historię, która jest nadal aktualna.
Zabójca (2017) – Zaskakujący brazylijski western
Akcja tradycyjnych westernów rozgrywa się zwykle w przygranicznych miastach Ameryki. Dlatego gatunek ten często kojarzony jest z filmami amerykańskimi. Sukces włoskich spaghetti westernów udowadnia jednak, że zagraniczne westerny mogą być równie dobre i wciągające, jak tradycyjne filmy. „Zabójca” (lub „O Matador”) to doskonały przykład świetnego westernu, którego akcja nie rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych. Brazylijski film opowiada historię mężczyzny wychowywanego w izolatce przez bandytę, co uczyniło z niego brutalnego człowieka, pozbawionego wrażliwości i normalnego doświadczenia społecznego. Czyni go to zabójcą, który trafia na kurs kolizyjny ze światem, kiedy udaje się do miasta, aby dowiedzieć się, co stało się z człowiekiem, który go wychował.
Śmieszne 6 (2015) – Zwariowana komedia zachodnia
Jeśli masz ochotę na zupełnie niecodzienny film, być może westernowa komedia jest tym, czego szukasz. Wspaniałe filmy, takie jak „Trzej amigos”, „Albert na Zachodzie” i „Maverick” sprawiły, że ten podgatunek stał się popularny. W jednej z najnowszych wersji legenda komedii Adam Sandler wnosi do „The Ridiculous 6” wszystkie swoje najzabawniejsze cechy. Pełen komediowego złota i kilku naprawdę zabawnych momentów parodii, jest to film, który rozśmieszy Cię do łez i opowiada historię Sandlera, który odkrywa, że ma pięciu braci, którzy dołączają do niego w misji ocalenia prawdziwego ojca. Jako bonus, film wyróżnia się niesamowitą obsadą i fantastycznymi rolami. W tym filmie spotkacie między innymi takie gwiazdy jak Nick Nolte, Taylor Lautner, Harvey Keitel i Steve Buscemi.
Lawless (2012) – brutalny i brutalny western z niesamowitą obsadą
Nadmiar westernów może czasami prowadzić do zalewu złych filmów w tym gatunku. Jak wie większość fanów i purystów, w dzisiejszych czasach prawie wszystko, co ma odpowiednią oprawę, okres lub lokalizację, może nazwać się zachodnim. Dużo rzadziej zdarza się jednak trafić na taki, który jest dobry i ma wszystkie cechy, które fani gatunku kochają najbardziej. Jeśli więc szukasz doskonałego westernu, z niesamowitą rolą aktorską i wystarczającą ilością przemocy, aby zadowolić reputację gatunku, „Lawless” z pewnością będzie dla Ciebie. W filmie występuje niesamowita obsada, w skład której wchodzą tacy aktorzy jak Shia LaBeouf, Tom Hardy, Jessica Chastain, Gary Oldman i Guy Pearce. Już same te nazwiska powinny powiedzieć, jak dobry jest ten film. Opowiadając mroczną historię sporu pomiędzy dwoma braćmi, film oferuje niesamowitą autentyczność, łącząc niesamowitą grę aktorską i stylizowaną przemoc, aby stworzyć jeden z najlepszych współczesnych westernów.
Legendy upadku (1994) – niedoceniany epos historyczny
Film „Legendy upadku” z Bradem Pittem i Anthonym Hopkinsem w rolach głównych to odrębny epos historyczny, który wyróżnia się studium historii Zachodu i jej ogromnym zakresem. Choć nie jest to tradycyjny western, film ten oferuje wszechstronne spojrzenie na ewolucję Montany na przełomie XIX i XX wieku, I wojny światowej, prohibicji, a nawet początków lat 60., skąpany w cieple niesamowitych zdjęć i zaskakującej dokładności historycznej, „ Legends of the Fall” zatraciła się wśród wszystkich innych arcydzieł lat 90., ale z pewnością zasługuje na ponowną ocenę poprzez krytykę.
Muł (2018) – ostatni kultowy film Clinta Eastwooda
To trochę zawstydzające patrzeć, jak Clint Eastwood w tak podeszłym wieku gra w filmach, w których jest tak macho i fajny, że kobiety chcą mieć z nim trójkąt, a gangsterzy i snajperzy tego chcą. Strach, mimo że wygląda jak strach na wróble. Można zatem spojrzeć na „Muła” z dwóch różnych stron: poważnie, jako melodramatyczne, sentymentalne studium Eastwooda porzucającego swoje najsurowsze konserwatywne tendencje na rzecz pełnego współczucia studium uniwersalnej ludzkości na meksykańskim pograniczu; lub, jak na ironię, jako przezabawny, śmieszny portret narcyza, który wciąż uważa się za bohatera.
Concrete Cowboy (2020) – nowoczesne spojrzenie na miejskich kowbojów
„Concrete Cowboy” to jeden z wielu oryginalnych filmów Netflix z ostatnich lat, które flirtują z zachodnimi mitologiami, ale wykraczają poza nie w dziwaczny, nowoczesny sposób. Akcja filmu rozgrywa się w prawdziwym środowisku miejskich kowbojów z Północnej Filadelfii, kolorowych ludzi, którzy przemierzali ulice od lat 80., takich jak Fletcher Street Urban Riding Club. To fascynująca sceneria i temat dla westernu, przenoszący narracyjną strukturę gatunku do najnowszej historii środowiska w większości afroamerykańskiego. Idris Elba i Jharrel Jerome są fenomenalni w tym dziwacznym dramacie o współczesnym kowboju, który ma nadzieję pomóc hałaśliwemu nastolatkowi.
W dolinie przemocy (2016) – zabawny i krwawy western
Ti West zrobił sobie przerwę od swoich wczesnych klasyków horroru i swoich ostatnich arcydzieł „X” i „Pearl”, aby stworzyć zupełnie inny, zabawny, a jednocześnie krwawy western. „In the Valley of Violence” przedstawia wspaniałego Ethana Hawke’a w roli klasycznego westernowego włóczęgi udającego się ze swoim psem do Meksyku. Po drodze trafia do niemal alegorycznego miasteczka Denton, w którym króluje przemoc. W powieściach „Shane”, a nawet Eastwooda, samotnik Hawke’a zostaje uwikłany w konflikt pomiędzy brutalnymi zabójcami a nielicznymi zwolennikami prawa. Dzięki doskonałej obsadzie, w której znajdują się John Travolta, Taissa Farmiga, Karen Gillan, Toby Huss i kultowy Larry Fessenden, „W dolinie przemocy” to niedoceniany film, którego nie można przegapić.
Rozbójnicy (2019) – Nowe spojrzenie na Bonnie i Clyde’a
„The Highwaymen” to nowe spojrzenie na niesławną historię Bonnie i Clyde’a, tym razem opowiedziane z nowej perspektywy. Autor John Fusco wymyślił film, chcąc opowiedzieć prawdziwą historię Franka Hamera, strażnika Teksasu, który przewodził grupie policjantów, którzy ostatecznie wyśledzili i zabili Bonnie Parker i Clyde’a Barrowa.
źródło: movieweb.com